Miedź II pokonała Zryw Kotla 2:1 i awansowała do finału Pucharu Polski OZPN Legnica. Bramkę na wagę zwycięstwa zdobył boczny obrońca Patryk Kiełpiński. Niestety, wygraną młody piłkarz okupił poważną kontuzją – został odwieziony do szpitala ze złamaną nogą.
W doliczonym czasie gry Kiełpiński został brutalnie sfaulowany i doznał bardzo poważnej kontuzji. – Rywal chciał wybić piłkę, ale „Kiełpi” był szybszy, zagarnął piłkę, a przeciwnik z całym impetem trafił go w nogę. Patryk prosto z boiska został odwieziony do szpitala. Od razu zaalarmowaliśmy cały sztab medyczny Miedzi. Niestety, diagnoza jest fatalna – złamana noga – załamuje ręce trener drugiego zespołu Miedzi Ireneusz Chrzanowski.
Legniczanie pokonali w półfinale Zryw Kotla 2:1, a najlepszy na boisku był właśnie Kiełpiński. Rywale już w 7. min objęli prowadzenie. W 30. min wyrównał Mateusz Bany, a Kiełpiński jeszcze przed przerwą zdobył zwycięskiego gola. W drugiej połowie legniczanie stworzyli kilka dogodnych sytuacji do podwyższenia wyniku, ale żadnej nie zdołali wykorzystać.
Po meczu w Miedzi nikt nie cieszył się z wygranej. Zawodnicy dopytywali o zdrowie kolegi i zdecydowali, że w czwartek całą drużyną odwiedzą go w szpitalu. Młodemu piłkarzowi życzymy szybkiego powrotu do zdrowia!
Patryk! Trzymaj się!
ZRYW KOTLA - MIEDŹ II LEGNICA 1:2 (1:2)
Bramki dla Miedzi: Bany (30), Kiełpiński (43).
MIEDŹ II: Budnik - Kiełpiński, Bany, Wosiek, Grittner, Kowal (Gałęza), Kuciński, Bębenek (Jajko), Zieliński, Spaczyński (Wróblewski), Murawski (Andrzejewski).